Nowoczesne SEO czyli pozycjonowanie w wyszukiwarkach głosowych

Według prognoz ekspertów już za dwa lata niemal połowa zapytań kierowanych do wyszukiwarki Google ma pochodzić z komend głosowych. Wszystko za sprawą coraz to bardziej zaawansowanych asystentów głosowych takich jak Siri czy Cortana. Możemy zatem już teraz bezpiecznie założyć iż wyszukiwanie głosowe to nie jakaś pieśń przyszłości ale trend z którego dobrze już zacząć korzystać do pozycjonowania własnego biznesu.

Na ten moment co piąte wyszukiwanie w Googla pochodzi właśnie z komend werbalnych. Przytoczmy też zaraz kilka innych statystyk aby uświadomić wszystkim jak wielki potencjał drzemie w tego rodzaju sposobie wyszukiwania treści. Według danych udostępnionych przez Apple ich asystent głosowy czyli Siri otrzymuje blisko miliard komend głosowych w przeciągu siedmiu dni.
Za taką popularnością wyszukiwania głosowego przemawia w głównej mierze wygoda. W końcu polecenie głosowe możemy wydać w dowolnej chwili nawet w przypadku gdy nasze ręce są zajęte lub nie możemy zbytnio się poruszyć.

Mimo iż może się wydawać iż wyszukiwanie głosowe nie różni się niczym od tego tradycyjnego jest to stwierdzenie bardzo dalekie od prawdy. Sposób wyszukiwania treści podczas werbalnej komunikacji z wyszukiwarką jest zupełnie inny niż ten tradycyjny. Powoduje to, że również techniki SEO jakie standardowo stosowane są do pozycjonowania na dane frazy muszą zostać zmienione i dopasowane do nowych nawyków Internautów.

Otóż w przypadku głosowego wyszukiwania użytkownicy formułują pełne zdania które swoją konstrukcją są bardzo zbliżone do normalnego języka mówionego. Sprawia to, że strategia pozycjonerska oparta na słowa kluczowych traci w tym momencie troszkę rację bytu. Jeżeli jesteśmy w jakimś mieście i szukamy pizzerii to w przypadku wyszukiwania tradycyjnego wpiszemy zapewne frazę ,,pizzeria Kraków". Jednak w przypadku asystentów głosowych nasze zapytanie będzie zapewne sformułowane w formie pytania takiego jak - ,,Gdzie znajdę w Krakowie najbliższą pizzerie?". Co prawda w obu przypadkach algorytm w oparciu o lokalizację przedstawi praktycznie identyczne rezultaty jednak sposób w jaki do nich dotrzemy jest z goła różny.

Widzimy zatem jasno i klarownie, że wyszukiwanie głosowe w dużej mierze różni się od tradycyjnego i przypomina zwyczajną konwersację jaką moglibyśmy teoretycznie prowadzić z żywym człowiekiem.

Jak zatem wykorzystać ten fakt jeżeli pozycjonowanie stron www naszej firmy jest dla nas istotne?
Pierwszym krokiem powinno być postawienie na frazy długiego ogona czyli typu long tail. Ich użycie w znaczącym stopniu zwiększy szansę na pojawienie się w wynikach wyszukiwania w przypadku wyszukiwań głosowych.

Kolejnym krokiem jest natomiast optymalizacja treści na stronie tak aby w jak największym stopniu przypominały one język naturalny. W tym celu trzeba postawić na publikację na stronie jak największej ilości materiałów w poradnikowym stylu takich jak e-booki czy też podcasty.

Inną metodą może być przebudowanie treści w taki sposób aby były oparte w głównej mierze na czasownikach i podkreślały tym samym dynamiczny charakter usług czy też produktów. Wszystko przez to iż pytania głosowe w główniej mierze dotyczą różnego rodzaju akcji czy też zamierzeń użytkowników.

Na sam koniec nie wolno zapomnieć o mobilnej wersji strony www. Jako, że większość zapytań głosowych płynie z urządzeń mobilnych logicznym powinno być iż ukazanie ich rezultatów na mobilnej wersji witryny będzie najlepszą formą przyswojenia treści dla użytkownika.