Translate

Mercedes-Benz goni Google

Na początku warto dodać, że nie chodzi tutaj o wyszukiwarkę i systemy IT tylko o autonomiczny samochód. Tak właśnie tak Mercedes podpisał umowę z LG na stworzenie czujników optycznych, które będą określały natężenie ruchu i odległości od poszczególnym obiektów. Taki system kamer będzie bardzo przypominał "ludzkie oczy". Jak deklaruje Mercedes już teraz są w stanie wypuścić na rynek samochody które poruszają się po trasach szybkiego ruchu i autostradach bez kierowcy. Niestety do pełnego autonomicznego systemu brakuje mu czujników, które sprawdzą się w mieście, gdzie natężenie jest większe i nieco bardziej niebezpieczne.

W projekcie autonomicznych samochodów bierze udział także Intel przygotowując specjalne samochody. Czy za kilka lat będziemy wsiadać do samochodów wybierać miejsce dotarcia na dotykowej nawigacji i wciskając przycisk start? Co o tym sądzicie?

Fakt jest jeden Google prowadzi ;-)


Źródło: www.e-prom.com.pl

Google skończyło swój autonomiczny samochód

Gigant z Mountains View zrobił sobie sam idealny prezent na święta i zaprezentował skończona wersję swojego autonomicznego samochodu. Niestety władze Kalifornii nie pozwoliły na brak kierownicy oraz pedałów i Google aby jego samochody mogły przemierzać Kalifornie musi je posiadać. Google pracuje także nad całkowitą automatyzacją swojego samochodu i dane będą pobierane z map, a nie znaków jak jest do tej pory. 

Co ważniejsze gigant jest tak pewny swojego produktu, że toczył z władzami kaliforni ostrą walkę o wcześniej wspomnianą kierownice i pedały, ale niestety mu się nie udało.

Za niedługo nastąpi dalsza ekspansja na terenie Stanów Zjednoczonych oraz Europę. Gdyby Google nie stworzyło swojego autonomicznego samochodu to pewnie były właścicielem Ubera ;-)

A tak wygląda to cudo ;-)


Źródło: www.e-prom.com.pl

Amazon Prime Now

Amazon otworzył w Polsce dwa centra dystrybucyjne jedno niedaleko Poznania drugie Wrocławia, ale jak widać Amazon nie przestaje i na Manhattanie testuje swoją nową usługę Prime Now

Czym to jest? To nic innego jak dostarczanie zamówień w bardzo szybkim czasie nawet w ciągu 60 minut. Jeżeli ktoś potrzebuje prezentu lub innego produktu na już może skorzystać z tej oferty i na bieżąco śledzić gdzie kurier jest z jego paczką ;-)

Abonament roczny na usługę kosztuje 99 dolarów, a jeżeli zgodzimy się poczekać na zamówienie dwie godziny za dostawę nie zapłacimy nic. W przypadku gdy potrzebujemy dostawę w ciągu 60 minut trzeba będzie za nią zapłacić 7,99 dolarów.

Amazon pragnie rozszerzyć swoja działalność o dodatkowe miasta na terenie Stanów Zjednoczonych. Nam pozostanie czekać aż pojawi się ta opcja w Polsce.

Łączna ilość produktów dostępnych w ciągu jednej godziny to aż 25 tysięcy ;-) Prawda, że ilość jest ogromna?

Ciekawe jak wygląda sytuacja związana z dronami, aktualnie temat lekko ucichł ;-)


Źródło: www.e-prom.com.pl


SmartEyeGlass Attach

Google Glass podbiło już rynek oraz serca nie jednego posiadacza oraz wzbudziło prawdziwą chęć posiadania ich przez tłumy. Opinie o Google Glass są różne, jedni są z nich zachwyceni pomimo tego, że czas pracy na baterii wynosi maksymalnie 45 minut, inni narzekają ponieważ nie są w nich akceptowani szczególnie dlatego, że nie mogą udać się z nimi do kina ponieważ od razu są proszeni o ich zdjęcie i często są z tym liczne problemy.

Pomimo tych przypadków okazuje się, że konkurencja nie śpi i tak firma Sony wprowadza na rynek swój odpowiednik Google Glass o nazwie SmartEyeGlass Attach. W porównaniu do Google Glass nie będą to oprawki z wbudowanym pryzmatem ale urządzenie, które będziemy mogli przyczepić do dowolnych okularów zarówno korekcyjnych jak i przeciwsłonecznych.

Moduł ma być bardzo lekki (około 40 gramów), a oprócz kolorowego, kontrastowego wyświetlacza OLED o rozdzielczości 640 x 400 pikseli, który będzie wyraźny nawet w pełnym słońcu ma posiadać także dotykowy panel ułatwiający korzystanie z interfejsu oraz akcelerometr i elektroniczny kompas.

Dedykowany będzie on osobom które wykonują różną aktywność w tym nawigacje, sport itp.

Jak myślicie rozszerzona rzeczywistość jest przyszłością?


Źródło: www.e-prom.com.pl

Apple marka warta miliardy nawet za śmieci

Okazuje się, że marka Apple jest warta bardzo dużo. Nawet posiadając komputer Apple-1 ręcznie montowany w garażu Steve'a Jobsa, którego wydajność jest mniejsza niż nie jednego kalkulatora można sprzedać go za 365 tyś dolarów

Tak właśnie został wystawiony jeden z 50 dostępnych komputerów na świecie w nowojorskim domu aukcyjnym Christie's. Oczywiście są i chętnie aby posiadać ten produkt. Największa kwotą jaka została zaproponowana za tego typu komputer wynosiła blisko trzy krotnie więcej czyli 905 tyś dolarów.

Czy warto teraz kupić iPhona, po to aby następne pokolenie za 38 lat jak w przypadku Apple-1 sprzedać z tak wielkim przebiciem, czy tak na prawdę za tyle lat smartfonów już nie będzie. A jak nie będzie to co będzie?


Warto reklamować swoją markę w internecie. Nie trzeba od razu osiągnąć sukcesu jak Apple, ale warto zacząć. Wyślijcie do nas zapytanie, a my powiemy Wam jak to zrobić ;-)

Źródło: www.e-prom.com.pl

OpenPKW

Ostatnie tygodnie były ciężkie dla naszego kraju, ze względu na mało sprawny system informatyczny do liczenia głosów. Okazuje się, że wydanie kwoty rzędy 500 tyś złotych nie sprawi, że otrzymamy oprogramowanie sprawne, z którego będziemy dumni. Z tego powodu powstał projekt OpenPKW

Czym on jest? 

Jest to nic innego jak pomysł przygotowania systemu informatycznego na zasadzie wolnego oprogramowania do liczenia głosów. Już ponad 600 osób w tym informatyków, programistów, prawników, członków komisji wyborczej zadeklarowało chęć udziału w tym projekcie. Projekt jako inicjatywa jest bardzo fajna, pytanie tylko czy zaangażowanie tylu ludzi będzie tak na prawdę opłacalne i Państwowa Komisja Wyborcza będzie chciała z tego systemu korzystać?

Prawdopodobnie tak się nie stanie, ale może programiści którzy będą tworzyć nowy system będą mogli skorzystać z niektórych rozwiązań, oczywiście nie pobierając za to opłat ;-)

Jeżeli chcecie zobaczyć filmik z otwarcia projektu, załączam go poniżej.

 
Źródło: Niesforny bloger www.e-prom.com.pl

Koniec telemarketingu

Od 25 grudnia nie będzie można zawierać umów poprzez rozmowy telefoniczne tylko przedstawiać oferty i ewentualnie umowy przesłać na adres mailowy i klient będzie musiał podesłać umowę podpisaną osobiście.

Także za niedługo telemarketing stanie się wyłącznie formą kontaktu i sposobem przedstawienia oferty.
W ten oto sposób skończą się nieuczciwe praktyki telemarketerów którzy obiecują nam "gruszki na wierzbie", a później okazuje się, że otrzymujemy wysoki rachunek.

Niestety trafi to również do tych firm, które sprzedają swoje usługi w sposób legalny poprzez telemarketing i nie naciągają klientów.

http://marketingskill.com.au

Z jednej strony zmiany są konieczne z drugiej duża ilość osób straci pracę. Moim zdaniem oprócz zmiany ustawy powinna być przeprowadzana weryfikacja firm prowadzących telemarketing pod kątem oferowanych ofert i następnie poprawnie zweryfikowane firmy powinny mieć możliwość zawierania umów telefonicznie.

Źródło: www.e-prom.com.pl

Avatar na żywo

Oglądaliście film Avatar i chcielibyście posterować swoim własnym avatarem? Już w kwietniu 2015 roku będzie to możliwe. Twórcy projektu Omniprezenz właśnie kończą przygotowywania platformy. 

Na jakiej zasadzie będzie ona działać? Nasz avatar którym na początku będą twórcy będzie miał przyczepioną kamerę na głowie, a grono społeczności będzie mogło wydawać mu polecenia w stylu "Kup orzeszki", "Podaruj kwiatka samotnej kobiecie na ulicy", "Kup dziecku deskorolkę". Oczywiście, aby mogło to spełnić swoją rolę będą potrzebne fundusze, które twórcy chcą uzyskać od obserwujących.



Prawdopodobnie szykuje się realityshow na miarę XXI wieku. Pytanie czy będą jakieś ograniczenia czy po prostu w zależności od funduszy avatarzy będą wykonywać odpowiednie polecenia?

Jeżeli chcecie pomóc w realizacji możecie to zrobić na Indiegogo. Kwota jaka chcą uzyskać autorzy to 33 tyś Euro.

Źródło: www.e-prom.com.pl

(Nie) bezpieczeństwo twojej firmy!

W Stanach Zjednoczonych przestępstwa komputerowe traktowane są bardzo poważnie, ale sam zamiar skazania hakera na 440 lat więzienia to już lekka przesada. Oczywiście w przypadku tak długiego wyroku  Fidel Salinas mógłby wyjść po 200 latach dobrego sprawowania ;-)

O co haker był oskarżony? Informacja publiczna podaje bardzo mało informacji, których treść brzmi, że próbował włamać sie do administracji hrabstwa Hidalgo Country w stanie Texas za pomocą metody łamania haseł brutal force. Jego żądanie dostępu które wynosiło ok. 14 000 razy spowodowalo zawieszenie systemu i zamknięcie strony administracyjnej.

Ostatecznie sąd połączył wszystkie zarzuty (było ich aż 44 każde po 10 lat) w jedno i nie skończyło się to dłuuugą odsiatką, ale tylko karą 10 tyś dolarów, a 2 lutego 2015 będzie kolejna sprawa w której Fidel może dostać karę pozbawiania wolności na 1 rok.Duża redukcja prawda?

Jak widać bezpieczeństwo jest potrzebne w każdej firmie w dzisiejszych czasach i warto o nie zadbać. W przypadku sklepów internetowych, których powstaje coraz więcej warto zablokować możliwość ataku słownikowego na hasło do trzech prób, a następnie tylko główny administrator może odblokować takie konto. Dotyczy to zarówno sklepów internetowych jak i stron na silnikach między innymi WordPress, Joomla.


Źródło: www.e-prom.com.pl